人気ブログランキング | 話題のタグを見る

PROROK NA PUSTYNI


 PROROK NA PUSTYNI_f0340134_20084635.jpg
Kiedy byłem na misjach w Japonii, co pięć lat wracałem na pół roku odpoczynku do Polski. Pół roku zawsze mijało bardzo
szybko, nigdy nie dało się odwiedzić wszystkich przyjaciół i trzeba wracać. Byłem pewny, że wracam do swojej dawnej
placówki misyjnej jako proboszcz. Dowiaduję się jednak od swojego przełożonego misji, że już nie jestem proboszczem,
bo pod moja nieobecność zadecydowano, że będzie ktoś inny.Usłyszałem też, że na razie nie ma dla mnie żadnej innej
placówki i że mogę sobie jeszcze pojechać na miesiąc wakacji w Japonii. Perspektywa dalszych wakacji była niezła. Brak
jednak pracy byl bolesny.

Nikt na mnie z kwiatami nie czekał, nie zaproponował dalszej pracy misyjnej. Poczułem. że nagle urywa mi się grunt pod
nogami i pytanie, po co przyjechałem do Japonii.W tym jakby zawieszeniu na pustyni tokijskiego miasta przyszła mi
pocieszająca myśl: "gdziekolwiek będę jakąkolwiek pracę będę wykonywal, czy będę bezrobotny, wszędzie mogę oczekiwać
na przyjście Pana. Wszędzie mam się starać, aby być gotowym na dzień Chrystusa. Wszędzie mam być ożywiony tęsknotą
za braćmi i starać się być bez zarzutu na Powtórne Przyjście Pana.

Julian Różycki OP

 PROROK NA PUSTYNI_f0340134_20114387.jpg


by NaszDomJaponski | 2015-12-07 20:11 | Our Friendship | Comments(0)
<< Zbawienie Święta w telewi... >>